Jak łączyć kolory?

Dostajesz wiedzę na temat łączenia kolorów: teoretyczną i wskazówki, jak stosować ją w praktyce. Dostęp do materiałów jest natychmiastowy! Możesz zaczynać od razu po dołączeniu do Uczestniczek i wracać do wszystkich zagadnień wielokrotnie w ciągu roku.

Do ukończeniu kursu będziesz wiedziała jak tworzysz niebanalne zestawienia kolorystyczne. Zaczniesz lepiej wyglądać (inni to zauważają i na pewno zasypią Cię gradem komplementów). Wzrośnie Twoje poczuje własnej wartości.

Kurs online Jak łączyć kolory złożony jest z materiałów video, tekstów, grafik, zawiera zeszyty ćwiczeń. Dostępny jest na platformie, do której masz dostęp 24 h na dobę z każdego miejsca, gdzie jest Internet.

UWAGA! Do wszystkich kobiet, które chcą świetnie wyglądać!
(oraz uśmiechać się do siebie w lustrze i zgarniać komplementy)

Jeżeli chcesz:
☑ wyglądać codziennie tak samo,
☑ kupować ubrania, których nie potrafisz ze sobą połączyć,
☑ tracić czas na zakupach,
NIE CZYTAJ DALEJ!

Droga Kobieto!
Być może czasem masz poczucie, że wyglądasz nijako.
Być może z tego powodu czujesz się niepewna siebie i krępujesz się w sytuacjach społecznych.
Być może nie lubisz robić zakupów ubrań, a w sklepach sięgasz zazwyczaj po to samo.
Być może co rano patrzysz w lustro i myślisz:
SZAŁU NIE MA 🙁

Czy wiesz, że 56% kobiet wybiera zazwyczaj te same, sprawdzone rozwiązania, a 19% uważa, że źle radzi sobie z łączeniem kolorów z stylizacji?
Ja wierzę, że można to zmienić. Że każda kobieta może z zadowoleniem patrzeć w lustro. I robić zakupy z przyjemnością (a przynajmniej bez frustracji i nieudanych wyborów, które sprawiają, że marnuje się pieniądze).

Piszę więc list otwarty do kobiet, które chcą prostych zasad stylizacji, oszczędności czasu i … podziwu innych.

Kobiety, z którymi rozmawiam, najbardziej marzą o tym, żeby w sklepach były ubrania opisane odpowiednim dla nich fasonem i kolorem, najlepiej dobrane od razu w zestawy, z adnotacją: to dla Ciebie

Cóż mogę powiedzieć: słaba szansa, aby to się wydarzyło.

Jak na razie musimy radzić sobie same. Wszystkie chciałybyśmy, aby w szafie były tylko te ubrania i dodatki, które są dobrze do siebie dobrane. Niestety to też rzadko się zdarza. Często pojawiają się pytania: czy to do siebie pasuje?

Możesz mnie zapytać:

„No dobrze Aleksandro, ale skąd wiesz, że 19% kobiet nie potrafi łączyć kolorów?”

Ponieważ zapytałam 😉 Wczesną jesienią 2019 zrobiłam ankietę wśród mojej społeczności, na którą odpowiedziało blisko 500 osób. Oto jej wyniki:

Czas to zmienić, nie sądzisz?

Gdy patrzę na swoje zdjęcia z okresu lat nastu, załamuję ręce i myślę: gdzie ten mój talent stylizacyjny był wtedy? Źle dobrany kolor włosów, fatalne odcienie ubrań, nudno zestawione i (oczywiście!) zbyt dużo czerni.

Możesz zapytać mnie, dlaczego więc zostałam osobistą stylistką.

Czy z fascynacji błyszczącym światem mody? Skoro nie lubiłam się stroić? A może zainspirowałam się bliskimi mi kobietami?

Nic z tych rzeczy. Świadomość własnego stylu dopadła mnie dopiero po 20stce. Nie zawsze czułam się atrakcyjna, wręcz przeciwnie: czasem moja wartość w tej materii była w okolicy 0 (w skali od 1 do 10 ).

Co więc się wydarzyło, że wkroczyłam w ten świat i teraz pomagam innym świetnie wyglądać?

Ludzie. Rozmowy z Tobą mnie sycą. Rozumiem to, co do mnie mówisz i rozumiem Twoje potrzeby. Potrafię znaleźć styl. Spójny z tym, kim jesteś.

Piękno. Lubię, gdy świat jest ładny. Ubrania są praktyczne, ale dobrze też, gdy są ozdobą.

Wyrażanie siebie. Inni postrzegają nas poprzez to, jak wyglądamy. Czy tego chcemy czy nie, ubranie wysyła komunikat. To nie zawsze fair, ale to JAK WYGLĄDASZ, MA MOC. I mówi. Ja dbam o to, by mówiło dobrze.

Droga do stacji STYLISTKA zaczęła się około 20 lat temu od przystanku Makijaż.

Wszystko odbyło się bardzo szybko: podczas współpracy z firmą kosmetyczną sprzedaży bezpośredniej odbywałam szkolenia z zakresu makijażu. Wtedy już odkryłam, że kolory potrafią zmienić wizerunek kobiety. Po krótkim czasie i setkach prób zaczęłam wykonywać makijaże okolicznościowe i ślubne oraz przekazywać swoją wiedzę innym. Pracowałam jako makijażystka w Londynie. Jego barwne ulice sprawiły, że prywatnie otworzyłam się na zabawę ubraniem i zaczęłam zastanawiać się co i dlaczego do mnie pasuje, a w czym czuję się wystrojona jak na bal przebierańców czy, co gorsza strach na wróble.

Kilka lat później, ucząc w szkole makijażu, poczułam się sfrustrowana, ponieważ niejednokrotnie zdarzało się, że nie potrafiłam wytłumaczyć kursantkom, dlaczego jednej osobie z niebieskimi oczami pasują brązowe cienie do powiek, a innej o tym samym kolorze oczu zupełnie nie i wygląda, dosadnie rzecz ujmując, jak nieżywa. Postanowiłam więc nauczyć się teoretycznego doboru kolorów, czyli analizy kolorystycznej.

To okazał się strzał w 10!

Pierwsze samodzielne analizy dostarczały mi tyle samo frajdy, co pytań od kobiet: już wiem, że dobrze mi w butelkowej zieleni, ale powiedz mi teraz jeszcze: czy mogę nosić butelkowozielony golf? Czy inny fason będzie bardziej korzystny? Zostałam więc doradcą nie tylko kolorystycznym, ale też fasonowym.

W 2014 roku wydałam książkę “Ubierz się w kolor. Tajniki analizy kolorystycznej”, która pomaga czytelnikom w odnalezieniu typu kolorystycznego (która w 2019 doczekała się II wydania, solidnie poszerzonego).

W 2017 powstała druga książka “Jak ubrać się do pracy? Biznesowy dress code dla kobiet”. W 2019 trzecia: “Znajdź swój styl”.

Prowadzę bloga, organizuję webinary, nagrywam kursy online.

Przez 5 lat, które minęły od czasu napisania i wydania książki Ubierz się w kolor. Tajniki analizy kolorystycznej wykonałam około 1000 analiz kolorystycznych.

To oznacza ogromną liczbę rozmów o kolorach, ich sile oddziaływania i sposobach łączenia.

Wiesz, że nasze oko dużo szybciej zauważa kolor przedmiotu niż jego kształt?

Że mocne kolory angażują nas szybciej i wydają się być ciekawsze niż te blade i niewyraźne?

Na pewno niejednokrotnie to zauważyłaś: wściekle żółte Ferrari jest dużo bardziej widoczne na ulicy niż jego szary odpowiednik. Kobieta w czerwonej, świetnie dobranej sukience jest szybciej zauważona niż ta w czarnej czy szarej. Fioletowe włosy przyciągają uwagę na ulicy jak lep na muchy.

Na pewno czasem zadawałaś sobie pytanie: jak poznać swoje kolory i tworzyć ciekawe stylizacje?

Daj mi kilka minut, a opowiem Ci o sposobie, jak się tego nauczyć.

Zanim jednak to nastąpi, poznaj:

4 POWODY, DLA KTÓRYCH WARTO WIEDZIEĆ JAK ŁĄCZYĆ KOLORY:

1.Ubranie komunikuje. Szarości, beże, czerń są bazowe i klasyczne (i piękne), ale … mogą być nudne. Umiejętne wykorzystanie ciekawszych kolorów, dobrze dobranych do urody i w ciekawe zestawienia stworzy wrażenie niesamowitej atrakcyjności.

2.Ludzie, którzy dobrze wyglądają mają w życiu łatwiej. Niestety! Dowodzą tego badania i na nic nie zda nam się powtarzanie: „nie szata zdobi człowieka” czy „nie oceniaj książki po okładce”. Nasz mózg robi to za nas. Czy tego chcemy czy nie.

3.Świetny wygląd podnosi naszą samoocenę, a ta może wpłynąć nie tylko na dobrych humor, ale też na większą pewność siebie! Kobiety zadowolone ze swojego wyglądu są wyżej oceniane na skali atrakcyjności niż te, które wiecznie czują się gorsze, brzydsze i źle wyglądające (nawet jeżeli obiektywnie wcale nie są piękniejsze).

4.Przestaniesz na zakupach wybierać te same kolory co zawsze, a Twoja szafa nagle okaże się skrywać nowe zestawy (one tam są, ale JESZCZE ich nie widzisz 😉 ).

Jest spora szansa, że zdarzyło Ci się kupić rzeczy, których nie nosisz, bo nie wiesz, jak je połączyć ze sobą. Zastanawiałaś się, ile pieniędzy na nie zmarnowałaś? Jak słabą były inwestycją w świetny wygląd? Piękna spódnica w kwiaty, do której nic nie pasuje? Spodnie w kratę, do których ZAWSZE zakładasz jeden i ten sam sweterek czy bluzkę, bo nie masz pomysłu na nic innego?

Tylko pomyśl jakby to było, gdybyś poznała metody, dzięki którym te problemy znikną i zaczniesz zachwycać wyglądem. Przede wszystkim siebie (innych też, oczywiście).

A gdybyś mogła nauczyć się metod łączenia kolorów ode mnie? Zaraz Ci opowiem, jak możesz to zrobić, ponieważ mam dla Ciebie niesamowitą ofertę.

Ważna uwaga: musisz wiedzieć, że ta oferta nie jest zwyczajna.

Nie obiecam Ci gruszek na wierzbie, łatwych efektów ani szybkiej metamorfozy. Nie zmienię się w dobrą wróżkę, nie zaczaruję za pomocą różdżki Twojej garderoby i nie wleję w Ciebie magicznych zdolności.

Gwarantuję jednak, że dzięki naszej współpracy nabierzesz nowych umiejętności kreatywnych, zakupy będą szybsze (i udane!). Że nie będziesz potrzebowała milionów monet, aby wyglądać jak marzenie. Lubię proste rozwiązania, jestem znana z tego, że tłumaczę skomplikowane rzeczy w prosty sposób. Przez wielu uznawana jestem za najbardziej merytoryczną vlogerkę wśród stylistek.

Nie godzę się na to, żebyś czuła się nieatrakcyjna, nie mogę patrzeć na zmarnowany potencjał i złoszczę się, gdy słyszę: ja jestem beztalenciem, nic nie da się ze mną zrobić, nie mam smykałki do ubrań, sklepów, przebieranek i zakupów… Uff!

Pamiętaj: ja też kiedyś nie miałam! Przyznam się, że nadal szybciej wydam pieniądze na wycieczkę niż na drogie buty, a czas spędzę na czytaniu książki niż oglądaniu najnowszych pokazów mody. To jednak nie przeszkadza mi ŚWIADOMIE WYKORZYSTYWAĆ wiedzy, którą zdobyłam przez ostatnie lata w zakresie doboru ubrań. Dla siebie i dla innych, jako osobista stylistka. Moją misją jest:

NAUCZYĆ WSZYSTKIE POLKI, JAK MOGĄ ŚWIETNIE WYGLĄDAĆ.

Wszystkie te z nas, które czują, że źle wyglądają, że nie potrafią łączyć kolorów i nie mają czasu na szukanie wiedzy i rozwiązań (kopiąc pod Internecie i tracąc czas na oglądanie bzdur).

Przychodzę więc do Ciebie z ofertą. Tak, wiem, że jest długa, ale zaufaj mi: w niej każde słowo jest ważne.

Chcę nauczyć Cię zasad połączeń kolorystycznych, tak aby nie miały przed Tobą tajemnic. Nie mogę jednak spotkać się z każdą kobietą osobno. Nie starczyłoby mi na to życia 😉 Niektóre z nas mieszkają daleko ode mnie, co byłoby dużym utrudnieniem w dzieleniu się wiedzą indywidualnie. Dlatego piszę książki, organizuję webinary, nagrywam poradniki i kursy online.

Mam dla Ciebie sprawdzone i skuteczne metody, ułożone w kurs online, do którego już dziś możesz dołączyć.

Jeśli chcesz:
☑ mieć w szafie ubrania w kolorach, które tworzą ciekawe kompozycje,
☑ dowiedzieć się, jak łączyć kolory ciekawie, ze smakiem i nie wyglądać jak pstrokata papuga,
☑ być postrzegana jako stylowa kobieta, która odczuwa zadowolenie z otrzymywanych komplementów,
i zamierzasz wziąć sprawy w swoje ręce,

CZYTAJ KAŻDE SŁOWO NA TEJ STRONIE!

KIM JESTEM I DLACZEGO POWINNAŚ MI ZAUFAĆ?

Nazywam się Aleksandra Frątczak-Biś i jestem osobistą stylistką, autorką trzech książek, między innymi bestsellera „Ubierz się w kolor. Tajniki analizy kolorystycznej”.

Prowadzę bloga o stylizacji i tworzę markę www.kodstylu.pl Klientki mówią o mnie, że w magiczny sposób wiem, w jakich ubraniach będą dobrze się czuły. Od 2011 wykonuję analizy kolorystyczne, dbając o odpowiedni dobór kolorów w stylizacji swoich klientów. Pracuję z kobietami, dla których ważny jest stylowy wizerunek.

Słynę z cierpliwości, ciepła i dopasowania stylu pracy do każdej z osób, z którymi współpracuje. Stworzyłam cudowną społeczność złożoną z kobiet, które wzajemnie się wspierają i inspirują do świetnego wyglądu.

Sprzeciwiam się temu, że Polki czują się często źle ubrane i frustruje je robienie zakupów ubraniowych.
Moją misją jest, aby każda Polka czuła się atrakcyjna. Wierzę, że komponowania ciekawych stylizacji można się nauczyć. Dlatego też przygotowuję programy, które mogą nauczyć Cię, jak wyglądać spójnie i ze smakiem.
W moich kursach online wzięło udział blisko 1000 kobiet.

Zanim jednak dołączyć do Uczestniczek kursu, pozwól, że przedstawię Ci kilka faktów.

Dzisiaj mam dla Ciebie ofertę kursu online Jak łączyć kolory

CZYM JEST KURS ONLINE I CZEGO DZIĘKI NIEMU SIĘ NAUCZYSZ?

Kurs online Jak łączyć kolory złożony jest z materiałów video, tekstów, grafik, zawiera zeszyty ćwiczeń. Dostępny jest na platformie,
do której masz dostęp 24 h na dobę z każdego miejsca, gdzie jest Internet.

Czy zauważasz, jak wiele możliwości daje Ci ta wiedza?

Dlaczego kurs online, a nie szkolenie stacjonarne?

Sprawa jest bardzo prosta. Możesz dołączyć w każdym momencie i z każdego miejsca na Ziemi. Zaczynasz uczyć się i poszerzać horyzonty kolorystyczne zaraz po wejściu na pokład kursu, nie musisz czekać na spotkanie, dopasowywać terminów i dojeżdżać tam, gdzie ja jestem. Nie musisz spotykać się ze mną osobiście. Ba! Nawet nie musisz mieszkać na terenie Polski. Możesz realizować kurs leżąc w zimowy wieczór na sofie, popijając gorącą herbatę (a może grzane wino?) lub na wakacyjnej plaży wystawiając twarz do słońca.

Możesz oglądać kurs bez końca przez cały rok, dzięki możliwości powracania do wiedzy nie można jej zapomnieć.

Do kogo przygotowałam ten kurs?

Dla kobiety, która chce świetnie wyglądać, ale ma poczucie, że nie potrafi łączyć kolorów.
Dla kobiety, która zawsze wybiera bezpieczne połączenia, jest znudzona swoim wyglądem i chce to zmienić.
Dla kobiety, która chce nowości w szafie, ale boi się, że będzie wyglądać jak papuga.

Czy zastanawiałaś się już, jak świetnie będziesz wyglądać po przerobieniu kursu online?

Tematyka poszczególnych modułów kursu:

☑ Powitanie.
☑ Krok 1: Teoria koloru.
☑ Krok 2: Grupy kolorystyczne i ich odcienie.
☑ Krok 3: Analiza kolorystyczna
☑ Krok 4: Kolory niebezpieczne i kolory uniwersalne
☑ Krok 5: Sposoby łączenia kolorów. Typ urody a łączenie kolorów.
☑ Krok 6: Typ siostrzany i pora roku.
☑ Krok 7: Skąd wiemy czy kolory do siebie pasują.
☑ Krok 8: Odpowiedzi na pytania
☑ Krok 9: Materiały dodatkowe
☑ Podsumowanie

Przygotowałam dla Ciebie 17 świetnych jakościowo materiałów wideo trwających w sumie 160 min, czyli ponad 2,5 h, mnóstwo tekstów oraz grafiki. Ale to nie wszystko!

Dodatkowo otrzymujesz:
☑ książkę Ubierz się w kolor. Tajniki analizy kolorystycznej w wersji elektronicznej
☑ dodatkowe materiały uzupełniające – 12 filmów video o długości ponad 2 h
☑ zniżkę na analizę kolorystyczną online, którą możesz wykorzystać sama (jeżeli chciałabyś poznać swój typ urody) lub podarować bliskiej osobie (jeżeli sama korzystałaś już z tej usługi).

Dlaczego TERAZ powinnaś teraz zdecydować się na dołączenie na pokład kursu?

TYLKO do 25 listopada 2019 do 23:59 na dołączenie do kursu obowiązuje niższa cena, która już nie wróci. Kurs ma teraz pierwszą edycję, co oznacza, że jest w cenie, która już nigdy się nie powtórzy. Nie będzie jej, gdy licznik skończy odliczanie.

Tak, wiem co możesz powiedzieć: mi już nic nie pomoże! A na pewno nie kurs online. Może ewentualnie spotkanie indywidualne.

Oczywiście spotkania indywidualne są bardzo sympatyczne, niestety jednak mają sporo ograniczeń, których nie ma kurs online.

Po pierwsze: cena

Konsultacje indywidualne ze mną, które trwają 1,5h to 300 zł. Materiałów wideo dostępnych w kursie jest około 2,5 h, czyli samo wysłuchanie tego, co mam do powiedzenia kosztowałoby Cię 500 zł. A nagrane filmy to tylko część całości. Na platformie znajdziesz sporo tekstów, grafik, zadań do wykonania, więc całkowity czas spotkania wydłużyłby się pewnie do całego dnia, a jego koszt nie zamknąłby się w 500 zł, a w wielokrotności tej kwoty.

Po drugie: czas

Pomyśl, ile czasu musiałabyś ciągiem poświęcić na takie spotkanie. Może wziąć urlop? Zostawić codzienne obowiązki, dojechać do mnie i wytężyć maksymalnie umysł po to, aby przyjąć godziny tłumaczenia. Na koniec takiego dnia ze mną byłabyś zmęczona. Ba! Nawet wykończona, przeładowana wiedzą, przesycona wrażeniami.

Od razu pojawia mi się skojarzenie z jedzeniem.

Wyobraź sobie, że masz przed sobą ciasto. Sernik, tort, a może beza? Na pewno Twoje ulubione, któremu ciężko się jest się oprzeć i które uwielbiasz jeść. Bierzesz pierwszy kęs, jest pyszny. Drugi, piąty, jest nadal ekstra, Twoje kubki smakowe podskakują z radości.

Jak jednak będziesz się czuła, gdy zjesz całe ciasto na raz? Nie kawałek, nawet nie dwa, ale całe ciasto? Podejrzewam, że fatalnie (może być Ci niedobrze i mdło). Po co to porównanie? Jest szansa, że poczułabyś podobny przesyt, gdybym przez cały dzień opowiadała Ci (nawet najpyszniejszą) wiedzę kolorystyczną.

Kurs online to podzielenie wiedzy na części (jak ciasta na kawałki) i oglądanie (delektowanie się nim) w niedzielne poranki lub wieczorem, gdy wszyscy pójdą spać. Kiedy tylko chcesz. Możesz do nich wracać przez cały rok, w dogodnym czasie.

Po trzecie: wielokrotność

Kurs online daje Ci możliwość przetwarzania tej wiedzy wielokrotnie. Materiały nie znikają, gdy je raz przerobisz. Możesz odtwarzać je kilkakrotnie, czego nie da Ci żadne spotkanie na żywo.

Zastanów się więc:
Jak długo chcesz wyglądać tak samo?
Jak długo chcesz, aby inni uznawali Cię za źle ubraną?
Jak długo TY chcesz czuć się gorzej ubrana?
Jak długo, chcesz marnować pieniądze na ubrania, których nie potrafisz ciekawie zestawić?

Wiesz, że nazywam ubrania inwestycją? Oczywiście tylko pod pewnymi warunkami. Nie są nią, gdy szastasz pieniędzmi na lewo i prawo kupując 20 torebkę, która i tak wyląduje nieużywana w szafie. Nie są nią, gdy piękna spódnica zakładana jest dwa razy w roku, bo nic do niej nie pasuje. Nie są nią, gdy czujesz się w nich nijako (a nawet brzydko )

Są inwestycją, gdy sprawiają Ci radość i gdy pięknie w nich wyglądasz. Gdy wykorzystujesz je maksymalnie, kochasz i nosisz tak długo, aż się rozpadną. Gdy pomagają Ci poczuć się pewnie w stresujących sytuacjach.

Jak widzisz, ubrania i dodatki mogą być inwestycją. Co zrobić, gdy u Ciebie jeszcze nie są? Zainwestować najpierw w wiedzę, później dopiero w fatałaszki.

Wiedzę, która da Ci pewność, że nie będziesz więcej robić nieudanych zakupów. Lepiej będziesz łączyć to, co masz już w szafie. Nie będziesz działać na czuja. Nie będziesz tracić czasu na testy, będziesz mieć pewność. To wszystko sprawi, że dołączając do kursu online (i ucząc się z niego) będziesz mieć lepsze samopoczucie!

Wiesz, że możesz skorzystać z oferty i dołączyć do Uczestniczek kursu w cenie przeciętnej sukienki z sieciówki?

Ile takich nienoszonych można znaleźć w szafie przeciętnej kobiety? Miałaś też taką?

Jakby to było, gdybyś przestała marnować pieniądze na nieudane zakupy?

Możesz nie skorzystać z oferty dołączenia do kursu, wtedy jest szansa, że:
Dalej będziesz wyglądać tak samo.
Dalej będzie nudno w Twojej szafie.
Dalej będziesz łączyć każdy kolor z czarnym (bo przecież tak jest bezpiecznie).
Dalej będziesz nosić tylko czarne buty i torebki.
Dalej będziesz podziwiać inne kobiety i się do nich porównywać (i niestety czasem czuć, że wyglądasz gorzej).

Niestety bardzo często nasza pewność działania w danych sytuacjach zależy od tego, jak czujemy się ze sobą, ze swoim wyglądem. Często podczas spotkań z klientkami słyszę stwierdzenia: ach, nie pójdę tam, jak ja będę wyglądać przy tych wszystkich pięknych kobietach… Smuci mnie to bardzo.

Nie chcę nawet prosić Cię o pomyślenie, jak na Twoje życie wpłynie to, że będziesz lepiej … łączyć kolory.

Skoro czytasz tę ofertę do tego miejsca, wygląd jest dla Ciebie ważny i chcesz uczyć się więcej. Gratuluję!

Kurs online Jak łączyć kolory JEST dla Ciebie, jeżeli jesteś kobietą, która:
– chce świetnie wyglądać, ale ma poczucie, że nie potrafi łączyć kolorów,
– zawsze wybiera bezpieczne połączenia, jest znudzona swoim wyglądem i chce to zmienić,
– chce nowości w szafie, ale boi się, że będzie wyglądać jak papuga.

Ten kurs NIE JEST dla Ciebie, jeżeli jesteś kobietą:
– której nie zależy na wyglądzie, nie przeszkadza śmieszny i przerysowany wygląd rodem z cyrku,
– która lubi monotonne i nudne zestawienia, a jej celem jest wyglądanie codzienne tak samo.

Pamiętaj, że nie dobrałam tej wiedzy przypadkowo. Poznałam metodologię i dobrałam narzędzia odpowiednie do tego, żeby poszerzyć Twoją świadomość kolorystyczną. Nadal nie jesteś przekonana, że nauka online jest dla Ciebie? Gwarancja satysfakcji to jeden ze sposobów, aby przetestować moją propozycję.

TAK! Mam dla Ciebie nietypową gwarancję!

Wiem, że kupowanie przez Internet może być ryzykowne.

Oferta napisana pięknym językiem, przykłady, świetne ceny. Autorka przecież chce zainteresować czytającego, to oczywiste. Co jednak w przypadku, gdy po zakupie okazuje się, że to tylko bubel zapakowany w ładny papierek? Co jeżeli to nie jest dla mnie? Jeżeli jakość nie jest taka świetna, jak obiecano?

Doskonale rozumiem te obawy, sama często nie umiem podjąć decyzji i zaufać na tyle, aby podjąć decyzję.

Dlatego też przygotowałam dla Ciebie opcję BEZPIECZNEGO ZAKUPU.

Rozumiem, że możesz się wahać: czy to na pewno jest kurs dla mnie? Jak się o tym przekonać? Skorzystaj z gwarancji satysfakcji!

Masz 21 dni, aby zrezygnować z kursu online, jeżeli nie spełni on Twoich oczekiwań. Wystarczy, że napiszesz na biuro@kodstylu.pl i powiesz, że nie jesteś zadowolona z zakupu, a my oddamy Ci całą kwotę wydaną na kurs. Możesz więc wypróbować go zupełnie bez ryzyka. To jak próbna jazda samochodem. Wsiadasz?

NAJCZĘŚCIEJ ZADAWANE PYTANIA

1.Kiedy otrzymam dostęp do kursu?
Natychmiast po opłaceniu zamówienia, otrzymasz na maila dostęp do platformy kursowej. Możesz zaczynać naukę od razu. Jeżeli jesteś już Uczestniczką innego z moich kursów, zaloguj się korzystając z poprzednich danych, kurs będzie już na Ciebie czekał.

2.Na jak długo otrzymuję dostęp do kursu?
Dostęp masz na 1 rok od momentu opłacenia zamówienia.

3.Czy kurs mogę przerobić tylko raz?
Nie, kurs możesz przerabiać ile chcesz i kiedy chcesz przez okres całego roku.

4.Czy kurs mogę oglądać na telefonie?
Tak, możesz realizować materiały zarówno na komputerze, jak i telefonie.

5.Co zawiera cena kursu?
Roczny dostęp do platformy, gdzie umieściłam materiały wideo, teksty, grafiki i zeszyty ćwiczeń. Dodatkowo otrzymujesz bonusy: wersję elektroniczną książki Ubierz się w kolor. Tajniki analizy kolorystycznej, zniżkę na usługę analizy kolorystycznej online oraz gotowe listy zakupowe.

6.W jaki sposób mogę zapłacić za kurs?
Platforma obsługuje płatności internetowe przelewy24, płatność poprzez Paypal. Możesz zapłacić również standardowym przelewem.

7.Czy mogę zapłacić za kurs na raty?
Tak, jest taka możliwość. Korzystając z opcji płatności Przelewy24, użyj funkcji Paypo.

8.Czy mogę otrzymać fakturę na ten kurs i wykorzystać go jako koszt mojej działalności?
Oczywiście, wyślij do nas po zakupie dane swojej firmy na biuro@kodstylu.pl a zamiast paragonu przygotujemy fakturę VAT. Również na firmę zagraniczną.

9.Czy gwarancja satysfakcji to nie ściema?
Oczywiście, że nie 😉 Jeżeli tylko będziesz niezadowolona, natychmiast oddam Ci pieniądze.

10. Czy to na pewno kurs dla mnie, skoro jestem zupełnie zielona, jeżeli chodzi o ubrania i stylizację?
Tak, kurs jest tak przygotowany, aby był zrozumiały dla osób, które nie są biegłe w meandrach zakupów ubraniowych i super modnego wyglądu, czyli dla wszystkich tych, które potrzebują wsparcia, aby świetnie wyglądać.

TERAZ JEST CZAS, ABY PODJĄĆ DECYZJĘ.

Uprość sobie robienie zakupów.
Rozwiąż problem: „to do niczego nie pasuje”!
Otrzymaj przepis na połączenia kolorystyczne.
Uzyskaj efekt WOW w swoich stylizacjach.Nie marnuj czasu na stanie przed szafą i wpatrywanie się w nią jak ciele w niemalowane wrota.

Chcesz być kobietą, która zachwyca wyglądem, a inne jej tego zazdroszczą?

Czas na ważne pytanie: na ile wyceniasz swoje samopoczucie w wyglądu?
Jeżeli dotarłaś aż tutaj, to znaczy, że temat jest dla Ciebie ważny. Bardzo mnie to cieszy! Na który z pakietów się decyzujesz?

PS. Chciałabyś dobrze wyglądać, ale nie wiesz jak? Wyobraź sobie, jakby to było, gdyby wybranie stylizacji na każdą okazję było dziecinne proste. Tylko pomyśl, jak szybko podejmowałabyś decyzję o zakupie nowego ubrania, gdybyś wiedziała, jak połączyć je z innymi, aby było ciekawie i stylowo.

PPS. Nie czekaj na lepszy moment. Tak, możesz dołączyć do kursu później. Ale! Jego cena nie będzie już nigdy tak niska. Teraz wprowadzam go na rynek i pierwsze Uczestniczki mają zawsze CENY PREFERENCYJNE.

PPS. Jeżeli nie dołączysz teraz do kursu, nie stanie się nic strasznego. Dalej będziesz wyglądać tak samo. Dalej będzie nudno w Twojej szafie. Dalej będziesz łączyć każdy kolor z czarnym (bo przecież tak jest bezpiecznie).

Zanim dołączysz do kursu w wersji dostępu rocznego, sprawdź ofertę Klubu Stylowych Kobiet, gdzie możesz mieć ten kurs (i kilka innych) z dostępem miesięcznym. Kliknij tutaj >>